Ogłoszenia Małopolskie - OLX.pl - suknie ślubne. Dom i Ogród 3. Moda 4 918. Dla Dzieci 7. Sport i Hobby 7. Muzyka i Edukacja 4. Usługi i Firmy 2. Wypożyczalnia 2. Festiwal Sukien Ślubnych z Drugiej Ręki już 3 lipca w Krakowie. Przyjdź i przymierz! Maja PawłowskaFestiwal Sukien Ślubnych z Drugiej Ręki to wydarzenie, które odbędzie się w Krakowie już po raz drugi. Zeszłoroczna edycja cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, przyciągając przyszłe Panny Młode, chcące upolować cudowną ślubną kreację w przystępnej cenie. Tegoroczny Festiwal ma tę samą ideę - nadać drugie życie używanym sukniom ślubnym, a tym samym pokazać, że wesele w nurcie zero waste może być naprawdę świetnym pomysłem! Festiwal Sukien Ślubnych z Drugiej Ręki to wydarzenie, którego inicjatorką jest Nadja Pędzik, założycielka bloga Wiecznie Biała i zwolenniczka nurtu zero waste. To właśnie zamiłowanie do ekologii oraz ekologicznego wesela sprawiło, że powstało jedyne w swoim rodzaju wydarzenie, na którym przyszłe Panny Młode mogą kupić w rozsądnej cenie przepiękną ślubną kreację, natomiast już zamężne panie - sprzedać tę zalegającą w szafie. Suknia ślubna nie musi kosztować fortuny"Na co dzień staram się, żeby moje decyzje zakupowe były przemyślane, na przykład dbam o to aby wykorzystywać wielokrotnie to, co już istnieje. Podążając za tą ideą postanowiłam zorganizować festiwal sukien ślubnych z drugiej ręki. Chciałabym nadać im drugie życie!"- możemy przeczytać na blogu Wiecznie Biała. I to właśnie główna idea Festiwalu - zaoferowanie drugiej szansy sukniom, które raz ubrane, a potem schowane w szafie, mogą przysłużyć się kolejnym kobietom! Wydarzenie ma także dodatkowy, ważny cel - obalenie mitu o tym, że suknia ślubna musi pochodzić z markowego salonu i kosztować fortunę. W końcu gdy kupimy używaną suknię, jedynymi osobami, które o tym wiedzą... jesteśmy my. I być może przyszły mąż i mama. Profesjonalne przymiarki i kompleksowa pomocW tym roku Festiwal Sukien ślubnych z Drugiej Ręki odbędzie się 3 lipca 2021 roku w Studio Vintage na ul. Kamiennej 12 w Krakowie. Na wydarzeniu każda przyszła Panna Młoda będzie mogła przymierzyć i kupić swoją wymarzoną suknię, korzystając z pomocy profesjonalnej konsultantki. Nie zabraknie również krawcowych, braffiterek, fryzjerów, wedding plannerów, kosmetyczek, fotografów i... szampana! A żeby korzyści z wydarzenia były jak największe, do Festiwalu trzeba się należycie przygotować. Organizatorzy proszą, aby oprócz posiadania maseczki ochronnej, przyszłe Panny Młode pojawiły się bez makijażu i perfum, by nie uszkodzić w żaden sposób sukni. Uczestniczki mogą mieć na sobie buty ślubne lub zbliżone wysokością do tych, które planują ubrać na swoją uroczystość. Warto założyć także cielistą bieliznę. Wszystko po to, aby mierzenie sukni było jak najbardziej profesjonalne i na wydarzenie w wersji Open oraz VIP są dostępne na stronie Evenea, natomiast wszystkie szczegóły dotyczące wystawiania sukni na sprzedaż znajdują się na stronie Wiecznie chcesz kupić idealnie dopasować suknię ślubną i zależy Ci na przystępnej cenie - to wydarzenie jest dla Ciebie!Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera Czas oczekiwania wynosi zwykle 4-6 miesięcy. Gdy suknia przyjdzie, kontaktujemy się z Tobą i zapraszamy do nas - nasze krawcowe oceniają wtedy jakie poprawki są wymagane, by suknia dobrze leżała. Wtedy też wymagamy dopłaty pozostałej kwoty. Przy zakupie nowej sukni, dopasowanie i wszelkie poprawki, wliczone są w podstawową cenę.
Suknia ślubna stanowi jeden z najważniejszych, o ile nie najważniejszy atrybut Panny Młodej. To często wyśniona i wymarzona kreacja, o której myślimy już jako małe dziewczynki. Pragniemy w tym dniu wyglądać wyjątkowo i absolutnie nieziemsko. Zjawiskowa suknia ślubna, odpowiadająca naszym gustom i upodobaniom stanowi jeden z najprzyjemniejszych wyborów, jakich przyjdzie nam dokonać przed ślubem. Suknia ślubna zakupiona w salonie, czy też uszyta na miarę u krawcowej wiąże się niejednokrotnie z bardzo dużym wydatkiem, co stanowi niemałe obciążenie dla Panny Młodej i całego domowego budżetu. Przed dokonaniem zakupu sukni ślubnej warto zastanowić się, w jaki sposób możemy ograniczyć długą i obszerną listę przedślubnych wydatków. I tutaj z pomocą przychodzi trend, który stał się niezwykle modny od kilku ostatnich sezonów ślubnych – a mianowicie suknia ślubna z drugiej ręki!Przyszłe Panny Młode pokochały możliwość kupienia wymarzonej kreacji, która odpowiada ich upodobaniom, przy jednoczesnym zachowaniu atrakcyjnej dla nich ceny. Moda zakupu używanej sukni ślubnej rozwinęła się już do tego stopnia, że wiele kobiet nie wyobraża sobie wydać dużej sumy pieniędzy za nową suknię prosto z salonu, czy od krawcowej. W zamian za to decydują się na zakup sukni używanej, a środki, które zostają zaoszczędzone, przeznaczane są na inne dodatki do stylizacji, jak buty, welon, czy wianek. Dzięki temu uzyskujemy połączenie idealnej sukni ślubnej z wszystkimi wymarzonymi dodatkami, przy jednoczesnym zachowaniu budżetu, jaki możemy przeznaczyć. Kupno sukni z drugiej ręki to wspaniała okazja nie tylko dla kupujących, ale również dla sprzedających. Wiele Panien Młodych, które mają już ten wyjątkowy dzień za sobą, decyduje się wystawić suknię ślubną na sprzedaż. Dzięki temu suknia ślubna dostaje drugie życie i ma szansę cieszyć inną, przyszłą posiadaczkę. Co więcej, coraz częściej mamy świadomość, że trendy i moda zmieniają się w bardzo szybkim tempie. Minęły już czasy, gdy córki szły do ołtarza w sukniach swoich matek. Panny Młode zdają sobie z tego sprawę i decydują się na sprzedaż swojej sukni często zdarza się, że wypełniamy nasze szafy ubraniami, które finalnie zakładamy tylko raz w życiu. Pragnienie coraz to nowszych ubrań zamienia nasze szafy w mebel, w którym przechowujemy wszystko, niezależnie od tego, czy to nosimy, czy nie. Latami przechowujemy w zakamarkach swych mieszkań ubrania, którym przyświeca myśl: „może to jeszcze kiedyś założę”. Tyle że to „kiedyś” zwykle nigdy nie nadchodzi. Ta sama zasada tyczy się strojów i dodatków weselnych. Panny Młode, które nie decydują się na sprzedaż kreacji ślubnej, przetrzymują ją w szafie z myślą, że w przyszłości się przyda. Niestety, większość ślubnych i weselnych kreacji jest tak charakterystyczna, że nadaje się tylko i wyłącznie na ten jeden, wyjątkowy dzień. Rozwiązaniem problemu są miejsca, w których Panny Młode mogą sprzedać swoje kreacje. Dzięki rozwijającej się modzie na suknie ślubne z drugiej ręki powstało wiele miejsc, w którym możemy wystawić, ale i kupić używaną suknię ślubną. Komisy, media społecznościowe, aukcje internetowe. Mnogość rozwiązań przybliża nas do sprzedaży, a przyszłe Panny Młode do zakupu wymarzonej kreacji na ten jeden, wyjątkowy dzień!
#ModaCyrkularna to jedyny słuszny krok w stronę poprawy sytuacji, w której się znajdujemy. O tym, że rynek się rozwija, świadczy m.in. pojawienie się nowych…
Suknie, które już kiedyś zachwyciły, uświetniając wymarzony początek nowego życia jednej panny młodej, potrafią zachwycić po raz kolejny. Coraz więcej firm organizuje festiwale sukien „z odzysku”, wyprzedaże, promocje czy usługi związane z przeróbkami pięknych modeli vintage. A te są – zwłaszcza dziś – bardzo, coraz bardziej i bardziej po prostu modne. Zero waste i pandemia zrobiły swoje. Ale zawsze pamiętajcie: najlepsza suknia to ta, o jakiej zawsze marzyłyście. Żeby w niej, ten jeden jedyny raz, powiedzieć komuś: TAK. Kiedy oglądamy zdjęcia sprzed lat, widać na nich i suknie bezy, i z odkrytymi plecami, krótsze, dłuższe, z długimi rękawami, wielkimi dekoltami, z trenami i bez. W kształcie syreny lub proste, na ramiączka. Kiedy oglądamy katalogi dziś – jest podobnie. Te z początku XXI wieku, ale i te z końca lat 90. wieku XX, do dziś zachwycają i krojem, i jakością tkanin. Zwłaszcza, kiedy wyszły spod ręki wytrawnych krawców lub znanych projektantów. To był czas rozkwitu, nadziei i coraz odważniejszej konsumpcji. Są piękne na wtórnym rynku. Coraz więcej dziewczyn zamierzających powiedzieć „tak” Temu Jedynemu, zaczęło zadawać sobie pytanie: a po co mi nowa suknia, skoro mogę mieć wyjątkową, idealną dla mnie, z drugiej ręki? Zmiana, wielka zmiana W czasie pandemii bardziej niż kiedykolwiek przeszłyśmy „chłodzenie” swoich potrzeb. Po dwóch latach, chcąc nie chcąc, zauważamy, że świat bardzo się zmienia. Mniej rozrzutnie planujemy wydatki, wiele z nas zauważyło, że nasze szafy pełne są niekoniecznych, mało funkcjonalnych ubrań. Wiele z nas chętnie je oddaje znajomym, zachęca dzieci do noszenia jedne po drugich, przekazujemy te ubrania, z których wyrosły, rodzinie lub potrzebującym. – Te zmiany zauważalne są także w podejściu przyszłych panien młodych do wyboru sukni ślubnej. Zamiast wydawać krocie na suknię z pierwszoligowego salonu, wolą najpierw przeszukać oferty firm oferujących suknie „z drugiej ręki” – przyznaje Karolina Dokić-Pietuszko z portalu-katalogu PlanujemyWesele. – A zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na przykład na podróż poślubną, zaproszenie większej liczby gości, lub… inne przyjemności – dodaje nasza ekspertka. Lumpeks, czyli coś dla łowców pereł Lumpeksy to miejsca, w których znaleźć można perełki. Jeszcze na początku XXI wieku, czyli ledwie 20 lat temu, były w Polsce zjawiskiem, dziś są w każdym mieście i miasteczku, a ich oferta zależy od gustu i możliwości negocjacyjnych właściciela czy włąścicielki. Warto znaleźć w swojej okolicy taki, który oferuje odzież wysokiej jakości, gdzie trafiają prawdziwe perły, czyli ubrania markowe lub od znanych projektantów. Sprowadzane z Londynu, Berlina, Paryża czy Nowego Jorku lub szyte w Polsce dla znanych firm. W takim sklepie można je kupić dosłownie za grosze. Nawet jeśli ulubiony salon nie sprowadza sukien ślubnych, warto zapytać, czy ma taką możliwość. Jeśli nie, w dobrym lumpeksie znaleźć można jakiś fragment garderoby, który fantastycznie uzupełni strój panny młodej i, co najważniejsze, posłuży przez wiele lat, przy bardziej codziennych okazjach. O czym mowa? Na przykład o gustownej etoli, marynarce, płaszczu, długich rękawiczkach, markowych butach. Albo drugiej sukience, czyli tej na zmianę – to znaczy też na wesele, ale po pierwszym tańcu, po sesji zdjęciowej i pierwszych rozmowach z zaproszonymi rodzinami i przyjaciółmi. Takiej na fest zabawę do białego rana. Suknie ślubne jak nowe, niepowtarzalna okazja online Internet daje nieskończone możliwości. – Poznałam uroczą pannę młodą, studentkę z Leszna, która w jednej z platform zakupowych wypatrzyła markową suknię z „drugiej ręki” za… 100 dolarów – mówi Karolina Dokić-Pietuszko. Suknia uszyta w jednym z domów mody w Paryżu, która wcześniej posłużyła dwóm przyjaciółkom Francuzkom, a wcześniej mamie jednej z nich, przyleciała do Leszna z Lyonu. Wystarczyło kilka drobnych przeróbek, stroik i welon, i panna młoda wyglądała jak z najnowszej edycji katalogów ślubnych. Także polskie firmy online wyspecjalizowały się w sprzedaży sukien ślubnych z odzysku. Zakupy za ich pośrednictwem przyszłe panny młode uważają za bezpieczniejsze niż bezpośrednie, od poprzednich właścicielek, gdyż firma gwarantuje jakość. Co to znaczy? – Wyspecjalizowane firmy, także te online, mają określone, to znaczy z definicji wysokie kryteria przyjmowania do ponownej sprzedaży sukien ślubnych z drugiej ręki – wyjaśnia Karolina Dokić-Pietuszko. – Kupujący wiedzą, że są one odpowiednio przechowywane, zadbane, trafiają do kolejnej panny młodej jak nowe. Niektóre z tych firm proponują także przeróbki zgodnie z upodobaniami nowej właścicielki, zatrudniają stylistów, którzy z sukni vintage drobnymi detalami potrafią wyczarować niepowtarzalną i wyjątkową kreację. Dla tej Jednej Panny Młodej. Sentymenty a moda. Suknia ślubna po mamie, babci, ukochanej cioci. Lub… teściowej Jeśli panna młoda od zawsze wie, że do ślubu pójdzie w sukience, w której ślub brała ukochana babcia, ciocia, mama lub starsza siostra, nie ma problemu. Jeśli tego nie wie, a jedna z rodzin nalega – właściwie dziś problemu też być nie powinno. Dobra krawcowa tak przerobi dowolną piękną suknię, że każda panna młoda, zwłaszcza jeśli ma odpowiednią do sukni figurę, poczuje się w niej, jak w swojej wymarzonej. – Znam dziewczyny, które mówią żartem: a co to za problem! Wkupisz się w łaski teściów lub zapunktujesz w swojej rodzinie – cytuje nasza ekspertka z portalu-katalogu PlanujemyWesele. –Jeśli wystarczy kilka przeróbek, dodatków, nowocześnie skomponowany bukiet w dłoniach, świetne buty, i panna młoda w tej sukni czuje się wyjątkowo, bo pięknie wygląda, a dodatkowo czuje, że w tej akurat kreacji z klasą wchodzi do nowej rodziny, czegóż chcieć więcej? – dodaje z uśmiechem Karolina Dokić-Pietuszko. Zobacz także: Suknia na ślub wypożyczona?! Wiele salonów ślubnych ma w ofercie wypożyczenie sukni ślubnej. Dla wielu par zakup nowej przekracza ich możliwości, ale coraz częściej uznają, że przekracza zdrowy rozsądek, skoro można zamówić piękną z drugiej ręki lub po prostu wypożyczyć. To kolejna bardzo dobra opcja na ślub zero waste. Nie ma znaczenia, czy suknia została uszyta na miarę, specjalnie zaprojektowana, czy odkupiona od księżnej Kate, jeśli panna młoda wygląda w niej jak pani swojego życia. – Wypożyczalnie sukien ślubnych, zwłaszcza te cieszące się renomą wśród użytkowniczek forów dla przyszłych żon, przeżywają oblężenie – potwierdza Karolina Dokić-Pietuszko. Pokolenie klocków lego Dziś mamy inną wyobraźnię niż nasi rodzice, mamy też, inaczej niż oni, wszystko w zasięgu nie tyle ręki, co sieci. Kreatywne panny młode mogą sobie wynaleźć online praktycznie wszystko, co by chciały mieć na sobie w dniu ślubu. Nie chodzi o mega zamówienia, ale na przykład wyjątkowe kolczyki, które zdążą dotrzeć na ten jedyny dzień w życiu z drugiego końca świata. – Wiele dziewczyn, mając kilka miesięcy lub kilka – najczęściej dwa, trzy – lata przygotowań, ma je też na zastanowienie się i poszukiwania. Wystarczy wyobraźnia, zdecydowany gust i smak, i można za grosze w tym czasie skompletować sobie unikalny i jedyny w swoim rodzaju strój, unikalne przyjęcie i niezapomniane przeżycia. Coś z katalogu, coś z lumpeksu, coś od babci i coś od teściowej. Piękna kompozycja dla panny młodej lat 20. XXI wieku. Suknia ślubna z odzysku - zalety Ekstra okazja / marka / cena W sieci można znaleźć przepiękne suknie wielkich marek za małe pieniądze Ekstra okazja / jakość / cena W sieci znaleźć można firmy oferujące nie tylko suknie z drugiej ręki, wyglądające jak nowe, ale także zapewniające pełen zakres usług krawieckich: skracanie, zwężanie, delikatną redukcję rozmiaru. Cena / jakość / okazja Mając niewielki budżet, szybciej znajdziemy suknię z odzysku, ale wysokiej klasy za niską cenę niż kupimy podobną nową lub uszyjemy na zamówienie. Odziedziczona: sentymentalna Wystarczy znaleźć dobrą krawcową lub umówić się ze stylistką, która podpowie, jak drobnymi zmianami wprowadzić suknię vintage do współczesności Cena / wypożyczenie Niekiedy najlepszym rozwiązaniem, także w duchu zero waste, jest po prostu wypożyczenie sukni. Zero waste, zero stresu. Dawniej mówiono, że nie można oszczędzać na ślubie. Dziś mówimy: warto oszczędzać, bo nie chodzi tylko o pieniądze. Chodzi także o nasz świat i o to, jakim go zostawimy naszym dzieciom i wnukom. Przemysł odzieżowy jest jednym z największych trucicieli naszej planety. ------------------- to portal ślubny i katalog posiadający w swojej bazie ponad 17 tysięcy usługodawców z branży ślubno-weselnej z każdego regionu Polski. Portal to także porady ekspertów, inspiracje, reportaże ze ślubów czytelników i piękne sesje plenerowe. Każdego miesiąca inspiruje i łączy z usługodawcami ponad 140 tysięcy par młodych. W tym roku firma obchodzi swoje 13. urodziny, osiągając oglądalność serwisu na poziomie 1,5 mln odsłon. [QUIZ] Pokaż nam swoją szafę, a powiemy Ci, jak będzie wyglądać Twoja suknia ślubna! Pytania 1 | 8 W Twojej szafie przeważają:
Suknia jest Twoja już w dniu zakupu. Nie ważne czy planujesz ślub za rok, miesiąc czy tydzień. Podczas Festiwalu Sukien Ślubnych z Drugiej Ręki kupisz suknię dostępną od ręki, w przeciwieństwie do salonów do których musisz umawiać się kilka miesięcy wcześniej. Każda kobieta w dniu swojego ślubu chce wyglądać i czuć się wyjątkowo. To całkiem zrozumiałe i właśnie z tego powodu przyszłe panny młode poświęcają sporo czasu na wizyty w salonach sukien ślubnych, przymiarki oraz dopasowywanie do siebie poszczególnych elementów całej stylizacji ślubnej. Co jednak powiesz na suknię ślubną z drugiej ręki? Czy kupienie używanej sukni ślubnej to dobry wybór? O tym, jakie wady i zalety ma zakup takiej kreacji, opowiem Ci w dzisiejszym wpisie. W internecie nie brakuje portali oraz ogłoszeń, w których kobiety, które są już po ślubie, chcą sprzedać swoją suknię. O tym, jak sprzedać suknię ślubną już pisałam. Dziś przyszedł czas na to, aby spojrzeć na ten temat z nieco innej perspektywy. Jakie zalety ma kupienie używanej sukni ślubnej? Cena Jednym z najpopularniejszych argumentów, jaki przemawia za tym, aby kupić używaną suknie, jest jej cena. Bardzo często można natknąć się na atrakcyjne ogłoszenia, w których świeżo upieczone panny młode chcą sprzedać suknię wartą kilka tysięcy za zaledwie kilkaset złotych. Możliwość kupienia markowej kreacji za połowę jej ceny jest bardzo kusząca. Decydując się na suknię ślubną z drugiej ręki, możesz pozwolić sobie na wymarzoną kreację, na której zakup nie byłoby Cię stać w salonie. Dostępność Poszukiwania, wizyty w salonach, u krawcowej, liczne przeróbki i przymiarki – to wszystko może zająć kilka miesięcy. Co w przypadku, gdy nie chcesz czekać aż tak długo, a swojej kreacji ślubnej potrzebujesz na już? Wystarczy wejść na portal aukcyjny, umówić się na wizytę u osoby, która chce sprzedać suknie i ją kupić. Używaną suknię ślubną możesz dostać praktycznie od ręki i skracasz cały proces otrzymania swojej wymarzonej kreacji. To argument, który przekona szczególnie niecierpliwe kobiety lub te, które decyzję o ślubie podjęły spontanicznie i do ceremonii zostało już niewiele czasu. Aspekt ekologiczny Jeśli nie widzisz sensu w kupowaniu sukni, którą założysz tylko jednego dnia, a w duchu gra Ci idea less waste, to zakup używanej sukni ślubnej jest rozwiązaniem dla Ciebie. Używając ponowie rzeczy, którą inna panna młoda miała na swoim ślubie, redukujesz odpady i dajesz drugie życie całkiem dobrej sukience. Suknia ślubna z drugiej ręki – wady Mimo że zakup sukni ślubnej z drugiej ręki ma kilka przekonujących zalet, powinnaś także pamiętać o ciemniejszych stronach takiej decyzji. Nie są one tak straszne, jak mogłoby się wydawać, jednak mimo wszystko warto wziąć je pod uwagę. Przeróbki Za duży dekolt, za długi rękaw, zły rozmiar miseczek, które są wszyte do sukni – to tylko część z przeciwności, które mogą Cię spotkać podczas szukania idealnej, używanej sukni ślubnej. Pamiętaj, że suknia ślubna z drugiej ręki rzadko kiedy będzie perfekcyjnie dopasowana do sylwetki osoby, na którą nie była ona szyta. Problem jest mniejszy, jeśli Twoja sylwetka jest proporcjonalna i nosisz popularny rozmiar. Gorzej, jeśli sama bardzo często masz problem z tym, aby dopasować coś dla siebie w sklepie. Kupując używaną suknię ślubną, musisz liczyć się z przeróbkami, które mogą kosztować nawet kilkaset złotych. Zanim więc kupisz taką sukienkę, zastanów się nad tym, czy opłaca Ci się płacić za jej gruntowne przerobienie. Jeśli nie, to szukaj dalej. Nawet podczas przymiarek w salonie dopiero piąta kreacja może okazać się tą najlepszą – podobnie jest z używanymi ciuchami. Niedoskonałości Czasem zdarza się tak, że suknia, która wręcz olśniewa w ogłoszeniu, okazuje się totalnym nieporozumieniem. Oglądając kreacje, którą chcesz kupić, dokładnie się jej przyjrzyj. Szczególnie koronkom oraz zdobieniom, które są klejone lub przyszywane. Może okazać się, że na materiale znajdują się przebarwienia i szpecące plamy. Dlatego nigdy nie kupuj sukni po ciemku i przy sztucznym świetle, a co gorsza nie widząc jej wcale. Przymiarki Przymiarki w domu osoby, która chce sprzedać suknie, nie są aż tak emocjonujące i przyjemne jak w renomowanym salonie. Decydując się na używaną suknię ślubną, poniekąd odbierasz sobie przyjemność, jaką niewątpliwie dają przymiarki w salonie, w którym możesz poczuć się wyjątkowo, cała uwaga skupiona jest na Tobie i nikt Cię nie pogania. Z salonu czy z drugiej ręki? Jaką suknię ślubną wybrać? To czy wybierzesz suknię ślubną od krawcowej, z salonu czy z drugiej ręki zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Każda z tych kreacji ma zarówno swoje plusy, jak i minusy. Jeśli nie przeszkadza Ci fakt, że ktoś wcześniej nosił daną kreację i może ona wymagać trochę poprawek, to używana suknia ślubna powinna sprostać Twoim oczekiwaniom. Wbrew pozorom to bardzo dobre rozwiązanie, na które decyduje się coraz więcej kobiet. Dzięki temu możesz zdobyć prawdziwą „perełkę” w dobrej cenie i zaoszczędzić na inne ślubne wydatki, których nie brakuje podczas przygotowań. Używana suknia ślubna – przesądy Dzień ślubu pełen jest przesądów, nie może być inaczej w przypadku używanej sukni ślubnej. Mówi się, że panna młoda w dniu swojego ślubu nie powinna ubierać używanej ani pożyczonej sukni ślubnej. Podobno przyniesie jej to nieszczęście w życiu małżeńskim. Ile w tym prawdy? Sama o tym zdecydujesz. Moim zdaniem na takie przesądy lepiej spojrzeć z przymrużeniem oka. Do innych popularnych przesądów, które związane są ze strojem panny młodej, należą też: Pan młody nie powinien oglądać swojej wybranki w sukni ślubnej przed ceremonią. Ma to przynieść niezgodę między małżonkami i ogólnie pojętego pecha w miłości. Narzeczonego nie należy także angażować w wybór kreacji. Panna młoda nie powinna zakładać sukni ślubnej przed ceremonią. Nie liczą się w tym przypadku przymiarki i inne sytuacje, w których po prostu nie da się obejść bez jej założenia. Czemu? Bo to również przynosi pecha. Singielki nie powinny przymierzać sukni ślubnej, ponieważ zostaną starymi pannami. Według przesądu kobieta powinna przymierzyć suknie ślubną dopiero na przymiarkach poprzedzających ślub. Panna młoda nie powinna sama szyć swojej sukni ślubnej, a krawcowa powinna ukryć w niej okruszek chleba i ziarenko cukru w celu zapewnienia dobrobytu na nowej drodze życia. A Ty co sądzisz o używanej sukni ślubnej? Zdecydowałabyś się na takie rozwiązanie? 🙂 Każda z nas jest inna, dlatego pomimo wykonania idealnych pomiarów sylwetki istnieje możliwość, że Twoja suknia ślubna nie będzie idealnie dopasowana. Suknie dostępne w naszym sklepie online są zaprojektowane tak, żeby w przypadku konieczności wykonania drobnych poprawek dopasowujących dało się je łatwo wykonać w lokalnym Moda na suknie ślubne uległa znacznej zmianie. I choć styl wielu obecnie modnych sukni nawiązuje do zeszłego stulecia, o tyle biała suknia ślubna, nieco wyszła już z mody. Dlaczego? Co z ówczesnej tradycji przetrwało do dziś? Biała suknia ślubna – skąd się wzięła ta tradycja?Jakie dzisiaj królują kolory sukni ślubnych? Suknia ślubna z drugiej ręki – warto?Krawcowa – zmierzy, uszyje, dopasuje! Czy suknia ślubna stanowi najważniejszy element wesela? Wygląd sukni ślubnej zmieniał się na przestrzeni dziejów. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu, do kwestii ślubu, wesela i wyglądu przyszłych małżonków, podchodzono bardzo poważnie i uroczyście. Strój też musiał mieć taki charakter. Suknia prawie zawsze miała wieloletnią tradycję i przechodziła z pokolenia na pokolenie. Matka trzymała ją w specjalnej skrzyni, aby we właściwym momencie przekazać ją córce. Właśnie stąd wziął się zwyczaj dziedziczenia sukni, który niestety w większości przypadków dzisiaj zanika. Dlaczego? Biała suknia ślubna – skąd się wzięła ta tradycja? Sama suknia w dawnych czasach nie była biała. Ten kolor na dobre został przypisany Pannie Młodej dopiero wraz z nadejściem XIX w. Niegdyś był to po prostu odświętny strój regionalny – rezerwowany na wyjątkowe okazje np. wyjścia do kościoła. Głowę ozdabiano kolorowymi kwiatami lub wstążkami – tradycja białego welonu podobnie jak białej sukni jest więc stosunkowo młoda. Jakie dzisiaj królują kolory sukni ślubnych? Białe suknie były prawdziwym must have do mniej więcej 2010 roku. Wówczas żadna Panna Młoda nie wyobrażała sobie pójść do ołtarza w sukni innej niż biała. Ta moda wynikała nie tylko z tradycji, ale też oznaczała „czystość duszy” i zdaniem wielu pań, biel idealnie podkreślała karnację. Po 2010 roku na rynek mody ślubnej zaczęły wkraczać suknie w kolorze złamanej bieli. Kolor ivory, bo o nim mowa, wkupił się łaski przyszłych Panien Młodych i udowodnił, że diabeł tkwi w szczególe. Ivory pasuje bowiem do każdej karnacji i każdego typu urody. Niektóre panie określają ten kolor jako odcień kości słoniowej, ale ta definicja wynika jedynie z anglojęzycznego odpowiednika, bowiem „ivory” po angielsku oznacza właśnie kość słoniową. Ta barwa nie ma jednak zbyt wiele wspólnego z prawdziwym kolorem kości słonia, lecz ogólnie przyjęty wzorzec jest dla wszystkich Pań jak najbardziej zrozumiały. Obecnie, już od kilku sezonów, w salonach mody ślubnej, to kolor brzoskwiniowy jest absolutnym hitem! Jeszcze kilka dobrych lat temu nikt nie pomyślałby, że taki odcień będzie kolorem przewodnim sukni ślubnych, a jednak! Najczęściej we współczesnych sukniach stosuje się pewnego rodzaju chwyt. To warstwa tiulu jest w tym odcieniu i można nimi dowolnie manipulować. Ponieważ suknia składa się z kilku warstw, możemy je przekładać, mieszać i dowolnie konfigurować, aż do uzyskania pożądanego efektu. Dodatkowo górna warstwa sukienki, koronki i naszycia, są wykonane na specjalnej siateczce do tańca towarzyskiego. To niezwykle trwały i bardzo elastyczny materiał, który doskonale trzyma naszycia. Jedno jest pewne – suknia ślubna w kolorze brzoskwini wygląda idealnie, szczególnie przy bardzo jasnej karnacji. Warstwa w tym odcieniu przepięknie opalizuje i rozświetla skórę. Szukasz miejsca na niezapomniane wesele? Właśnie zalazłeś! Wszystkim się zajmiemy. Suknia ślubna z drugiej ręki – warto? Joanna Hoc-Kopiej, ekspert weselny w Dworze Korona Karkonoszy, zauważa: „W czasach współczesnych podchodzi się do aspektu samej sukni ślubnej coraz bardziej praktycznie i ekonomicznie. Panny Młode często kupują suknie nie tak bogato zdobione, z myślą o powtórnym użytku lub nawet z drugiej ręki. Na forach internetowych pełno jest aukcji, gdzie można po okazyjnej cenie kupić lub sprzedać suknię. Często dziewczyny decydują się też na opcję „jednorazowych zakupów” na bazarze. Są to materiały i dodatki nie tak wysokiej jakości jak z salonów. Niemniej ich zadaniem jest ładnie wyglądać z daleka, i to praktycznie tylko przez jeden dzień z życiu!” – kończy wypowiedź ekspertka. Zwłaszcza suknia na ślub cywilny często odbiega od ścisłych schematów. Jeśli więc szukasz oszczędności i nie chcesz na suknię ślubną wydawać kroci – kombinuj! Czasy, gdy kupowanie używanej sukni ślubnej lub wykonanej z tańszych materiałów było czymś wstydliwym już dawno minęły – możemy w ten sposób zaoszczędzić nawet kilka tysięcy! Za taką kwotę możemy wyjechać np. w podróż poślubną na ciepłe Wyspy Kanaryjskie lub do romantycznej Wenecji 🙂 Więc jeśli bardziej zależy nam na wspólnych chwilach niż markowych ubraniach – warto rozważyć tą opcję! Krawcowa – zmierzy, uszyje, dopasuje! Jeśli usługi salonów sukien ślubnych wydają Ci się kosmicznie drogie, warto pomyśleć o szyciu sukni u niezależnej krawcowej. Najlepiej zaprzyjaźnionej, czyli takiej, której możemy zaufać. Wystarczy kupić materiał, koronkę i wszelkie elementy zdobień i dokładnie przeanalizować suknię z krawcową. Ta zbierze miarę i przystąpi do dzieła. Obecnie w salonach najczęściej nie kupuje się gotowych sukni, tylko krawcowa z salonu szyje ją od postaw na wzór tej wybranej. Jedyny plus tej sytuacji jest taki, że możemy pomierzyć wiele modeli i sprawdzić, w którym czujemy się i wyglądamy najlepiej!Jeśli kupujesz suknię w salonie, cała procedura podzielona jest na kilka kroków. Już przy oglądaniu masz prawo zmierzyć kilka modeli, które najbardziej przypadną Ci do gustu. Jeśli się zdecydujesz, zdejmowana jest miara. Suknia ślubna jest szyta przez kilka miesięcy, po czym następuje pierwsza przymiarka. Po niej wprowadzane są zmiany. Druga przymiarka jest w zasadzie tą ostateczną i przypada na około tydzień przed planowaną uroczystością. W tym momencie odbierasz suknię i ukrywasz ją przed przyszłym mężem, aż do ślubu! Czy suknia ślubna stanowi najważniejszy element wesela? Choć dla wielu kobiet suknia ślubna jest nadal szalenie ważna i stanowi oczko w głowie całej uroczystości, coraz częściej nad sam strój czy dodatki przedkłada się klimat miejsca i atrakcji dodatkowych – jak np. płonące szynki, fontanny czekoladowe itd. Są to elementy wesela, które pamiętane są przez gości weselnych i samych Młodych przez całe życie! Narzeczeni coraz chętniej organizują przyjęcia odzwierciedlające ich zainteresowania. Np. w stylu steam punkowym, dla harleyowców i zarówno strój, jak i wystrój sali musi to pokazywać. Obecnie panuje trend, aby organizować wesele dla siebie, a nie za wszelką cenę, by zadowolić rodzinę czy najbliższych. Przyjęcia weselne stają się coraz bardziej zwariowane, ale niekoniecznie zgodnie ze staropolską zasadą „zastaw się a postaw się”. Jesteśmy kobietami z wieloletnim doświadczeniem krawieckim oraz kilkuletnim stażem pracy konsultantki ślubnej, przez co kroje i fasony sukien ślubnych nie mają przed nami tajemnic. Cały czas się doszkalamy. Przychodząc do nas masz pewność, że trafisz w ręce profesjonalisty z wiedzą i doświadczeniem, a nie zwykłego sprzedawcy. Suknia ślubna z drugiej ręki to trend, który stał się niezwykle modny w ostatnich sezonach ślubnych. Przyszłe Panny Młode pragną zminimalizować przedślubne wydatki do minimum, a używana suknia ślubna jest ku temu wspaniałą okazją. Suknie ślubne z drugiej ręki stanowią niezwykłą okazję zarówno dla kupujących, jak i sprzedających. Moda i trendy, które zmieniają się w bardzo szybkim tempie, sprawiają, że suknia ślubna kupiona w salonie lub uszyta na miarę u krawcowej, za rok, dwa, czy pięć nie będzie się już wpisywać w aktualne trendy. Minęły już czasy, gdy córki szły do ołtarza w kreacjach swoich matek, a Panny Młode zdają sobie z tego coraz bardziej sprawę. Po swoim ślubie i weselu decydują się na sprzedaż tej jednej, wymarzonej sukni ślubnej, co daje szansę przyszłej posiadaczce na cieszenie się wyjątkową kreacją na swoim ślubie. Co więcej, kupno używanej sukni ślubnej to możliwość podarowania jej drugiego życia i sprawienia, że nie stanie się ona jedynie jednorazową kreacją. W dzisiejszym artykule zastanowimy się nad tym, dlaczego warto kupić suknię ślubną z drugiej ślubna z drugiej ręki – używana kreacja może mieć wiele plusów Używane suknie ślubne, podobnie jak te nowe, jesteśmy w stanie znaleźć w absolutnie wszystkich wzorach, kolorach i rozmiarach. Mnogość ofert sprawia, że mamy szansę dokonać zakupu idealnej, wymarzonej sukni ślubnej, w atrakcyjnej dla nas jesteśmy już w temacie ceny, to niewątpliwie stanowi ona jeden z najważniejszych argumentów przemawiających za zakupem sukni ślubnej. Jeśli zdecydujemy się na zakup sukni ślubnej z drugiej ręki, możemy być pewni, że będzie ona tańsza, niż całkowicie nowa, prosto z okazjaNiejednokrotnie zdarza się, że kobiety pragnące sprzedać swoje suknie ślubne wystawiają na sprzedaż kreacje prosto z domów mody. Po jednej nocy są on zwykle w idealnym, nienaruszonym stanie, a my mamy możliwość zakupić suknię słynnego projektanta za nieporównywalnie niższą i czasSuknie ślubne z drugiej ręki to także niepowtarzalna okazja zakupu sukni „od zaraz”. Jeśli zależy nam na czasie i pragniemy wejść w posiadanie sukni ślubnej jak najszybciej – używana kreacja będzie stanowić idealne na zakup sukni ślubnej z drugiej ręki posiada wiele zalet. Kluczową jest atrakcyjna, niższa cena. Pamiętajmy także, że kupno kreacji z drugiej ręki to zakup sukni, która została założona tylko raz. Najczęściej jest ona w stanie idealnym, bez śladów użytkowania. To wszystko sprawia, że zyskujemy niemalże nową suknię ślubną w cenie o wiele niższej, niż w wielu przyszłych Panien Młodych liczy się czas. Jeśli Wasz ślub ma odbyć się lada dzień, to salon sukien ślubnych nie zdąży uszyć kreacji. Wtedy z pomocą przychodzą wszystkie miejsca, gdzie jesteśmy w stanie kupić suknię ślubną z drugiej ręki, jak aukcje internetowe, komisy, czy media społecznościowe. I wreszcie świadomość, że daliśmy sukni ślubnej drugie życie to miła myśl, która będzie z nami wtedy i na Wy zdecydujecie się na suknię ślubną … PRE-LOVED? . 455 137 185 160 206 404 246 90

suknia ślubna z drugiej ręki